Национальный академический оркестр
народных инструментов России
имени Н. П. Осипова
21 мая 2010, Оксана Скiбiцька
Украина

Музыку не зупиняють кордони

08/09/2010

Jedna z najbardziej cenionych na świecie orkiestr grających tradycyjną muzykę ludową Rosji — Państwowa Akademicka Orkiestra Instrumentów Narodowych im. Osipowa — wystąpiła w Łomży. — To muzycy najlepsi z najlepszych — mówi dyrygent Władimir Andropow, dyrektor artystyczny Orkiestry Bałałajek jak potocznie mówi się o zespole. Orkiestrze towarzyszyli znakomici śpiewacy moskiewskiego Teatru Bolszoj, sopranistka Daria Zykowa i tenor Aleksander Zacharow, a także Marin Gheras z Mołdawii, wirtuoz grający na fletni Pana, co sprawiło, że prezentowane utwory miały znakomity poziom i zostały entuzjastycznie przyjęte przez liczną publiczność.
Państwowa Akademicka Orkiestra Instrumentów Narodowych im. Osipowa istnieje już 93 lata i jest w swej ojczyźnie prawdziwą legendą. Od początku swej działalności skupiała najlepszych muzyków i była prowadzona przez najznamienitszych dyrygentów ówczesnego Związku Radzieckiego, a od 1991 r. Rosji. W czasie licznych tras koncertowych i występów towarzyszą jej wybitni artyści oraz soliści. W Łomży, orkiestra pod batutą swego dyrektora artystycznego Władimira Andropowa zaprezentowała bardzo urozmaicony program, na który złożyły się nie tylko pieśni i tańce ludowe, ale również arcydzieła muzyki poważnej oraz kompozycje filmowe.
Tradycyjnych rosyjskich pieśni i piosenek było najwięcej. Kilka zaśpiewali soliści, jednak większość zabrzmiała w porywających wykonaniach instrumentalnych. Muzycy moskiewskiej orkiestry udowodnili w nich, że są wirtuozami najwyższej klasy, zarówno w grze zespołowej jak i solowej oraz, że w grę wkładają serce i duszę, co dostrzegli od razu słuchacze. Szczególnie gorąco publiczność oklaskiwała akordeonistę Daniłę Stadniuka oraz grającego na fletni Pana — drewnianym instrumencie dętym, znanym już w starożytnej Grecji — gościa specjalnego orkiestry Marina Gherasa. Dynamiczny rumuński taniec «Hora staccato» i «Żewaronak», w którym soliści naśladowali na fletni Pana i piszczałkach, głosy ptaków sprawiły, że Gheras musiał - z widoczną przyjemnością - bisować. Równie entuzjastycznie przyjęto tenora Aleksandra Zacharowa, który porywająco zaśpiewał wielkie neapolitańskie przeboje: «Funiculì, Funiculà" i «‘O sole mio».
Koncert zakończyło kilka bisów, w tym żywiołowe wykonanie «Tańca z szablami» Arama Chaczaturiana, z wyeksponowanymi partiami perkusji, kotłów i instrumentów perkusyjnych.
— Jestem bardzo zadowolony — mówił po występie Władimir Andropow. — To była bardzo dobra publiczność - wyrobiona, rozumiejąca muzykę - czułem to na swoich plecach!
Источник

18/09/2006

Dobrou tradicí Mezinárodního hudebního festivalu Pražský podzim jsou koncerty mimo hlavní žánr klasické hudby. Letos oba koncerty tohoto typu — operetní melodie a ruské balalajky — následovaly za sebou a po třikrát (jeden se opakoval dvakrát) vyprodaly Dvořákův sál Rudolfina.

V pátečním programu To nejlepší z operety zazněly známé «hity» vídeňských autorů jako Johanna Strausse ml., Franze Lehára a Franze von Suppé, tedy klasiků žánru. Brněnské filharmoniky řídil Petr Altrichter, pěvecká sóla zpívali hosté ze Slovenska — tenorista Jozef Kundlák a sopranistka Adriana Kohútková.